|
Ad Konings
|
|
|
|
O autorze:
-
Urodzony
11 stycznia 1956 w Roosendal, Niderlandy.
-
Większość
życia, także w czasie studiów, spędziłem
w Roterdamie.
-
1974-1980.
Studia medyczno-biologiczne na Uniwersytecie
w Amsterdamie kończą się uzyskaniem tytułu
doktora.
-
1980-86.
Praca badawcza nad lizozomami (enzymy)
prowadzona na Uniwersytecie Erasmusa w
Roterdamie. Większość pracy związana jest
z badaniem DNA (biologia molekularna),
co zajmuje większość wolnego czasu.
-
1986.
Przeprowadzam się do Niemiec (ST. Leon-Rot
nar. Heidelberg) aby zamieszkać z Gertrudą
i jej dwiema córkami: Mey (12 lat) i Luiza
(3 lata). Zaczynam także pisać książki
i hodować pielęgnice z jeziora Tanganika.
Przez 18 pracuje na Uniwersytecie w Heidelbergu
na Wydziale Parazytologii.
-
1991.
Zakładam swoje własne wydawnictwo, Cichlid
Press, i publikuję pierwszą książkę: "Cichlid
Yearbook, vol. 1".
-
W 1996,
po 10 latach życia w grzechu, Gertruda
i ja pobieramy się w Malawi. Naszymi świadkami
są Stuart Grant i jego żona Esther.
-
1996.
Przenoszę się do El Paso, w Teksasie.
Powód: Słońce świeci tu ZAWSZE a w ciągu
roku jest mniej niż 7 mm opadów. To piękne
miejsce. Teren jest górzysty (ok. 2200
m) a El Paso leży na wysokości 1250 m.
Latem jest trochę gorąco (43°), ale noce
są przyjemnie chłodne. W roku 2000 wszyscy
otrzymujemy zieloną kartę. Nie planujemy
żadnych przeprowadzek przez najbliższe
100 lat. Gertruda pracuje na Uniwersytecie
(UTEP) i lubi El Paso. Przeniosłem tu
także swoje wydawnictwo. Jest to nadal
jednoosobowa firma w której wszystkie
prace, takie jak planowanie, podróżowanie,
fotografowanie, nurkowanie, pisanie, projektowanie,
publikowanie czy dystrybucja moich własnych
książek, ale także książek z serii Back
to Nature i książek innych autorów, należą
do wyłącznie moich obowiązków. W ciągu
tygodnia dostaję także średnio dwie prośby
o zdjęcia do rozmaitych magazynów, książek,
prac naukowych czy muzeów itp. W chwili
obecnej odpowiedzialny jestem także za
projekt graficzny magazynu "Cichli
News". Mam tylko jeden zbiornik o
pojemności 1800 l, w którym trzymam 6
pielęgnic z gatunku C. frontosa i 6 osobników
z rodzaju Sinodontis. Pomiędzy kolejnymi
wyprawami (dwie w ciągu roku) i wykładami,
przebywam odległość równą ok. 120 tys.
Kilometrów (złoty medal dla linii Delta).
Dobrą rzeczą wynikającą z tego wszystkiego
jest fakt, że nie przepracowałem w życiu
ani jednego dnia!
Życzę wszystkim
wiele radości z trzymanych pielęgnic!
|
|
|
|
|
|
| |